Przepis na drożdżowe rogaliki
Składniki na ciasto:
1/2 kg mąki200 ml mleka ( u mnie kozie)
3 żółtka
25g drożdży
100 g masła
1/2 szklanki cukru
Składniki na nadzienie:
100 ml maku100 ml dżemu śliwkowego
100g twarogu (u mnie kozi, ale może być tzw z wiaderka)
1 żółtko
3 łyżki cukru
5 łyżek mąki kokosowej
1 łyżka wiórków kokosowych
Wykonanie:
Jak zrobić rogaliki? |
Gdy zaczyn podrośnie, roztapiamy masło, przesiewamy mąkę i łączymy wszystkie składniki ciasta drożdżowego. Wyrabiamy na gładką masę. Znowu odstawiamy na jakieś pół godziny (w tym czasie ja wyrobiłam ciasto na chleb)
Ciasto dzielimy na cztery części. Każdą wyrabiamy oddzielnie, formując kulkę. Rozwałkowujemy na cienki placek. Kroimy go ma 8 trójkątów (świetnie sprawdza się nóż do pizzy). Na każdy trójkąt nakładamy kulkę nadzienia i zawijamy, formując rogale.
Blachę smarujemy tłuszczem i posypujemy mąką, układamy ciastka, pamiętając, że "rosną jak na drożdżach" w czasie pieczenia. Z podanych składników wychodzą 2 blachy rogalików (32 sztuki) Gdy wszystkie rogale leżą już na blachach trzeba roztrzepać jedno białko i za pomocą pędzelka posmarować białkiem każde ciacho. Na to sypiemy wiórki lub mak. Teraz pozostaje już tylko rozgrzać piekarnik do 180 stopni, włożyć blachy (ja wkładam obie i po 10 minutach przekładam góra- dół). Piec ok. 20 minut.
Blachę smarujemy tłuszczem i posypujemy mąką, układamy ciastka, pamiętając, że "rosną jak na drożdżach" w czasie pieczenia. Z podanych składników wychodzą 2 blachy rogalików (32 sztuki) Gdy wszystkie rogale leżą już na blachach trzeba roztrzepać jedno białko i za pomocą pędzelka posmarować białkiem każde ciacho. Na to sypiemy wiórki lub mak. Teraz pozostaje już tylko rozgrzać piekarnik do 180 stopni, włożyć blachy (ja wkładam obie i po 10 minutach przekładam góra- dół). Piec ok. 20 minut.
rogaliki do kawy |
Ale już wiem, że nie należy robić jogurtu i sera w czasie tak wysokiego ciśnienia.
Zapraszam też po inne przepisy na drożdżowe wypieki na słodko:
Śląski kołocz na niedzielę
Rogaliki z białym makiem
Drożdżowa rolada makowa
Zapraszam też po inne przepisy na drożdżowe wypieki na słodko:
Śląski kołocz na niedzielę
Rogaliki z białym makiem
Drożdżowa rolada makowa
Na pewno wyszły smaczne, ale nie wyobrażam sobie smaku koziego twarożku, dotąd nie sięgnęłam po produkty z koziego mleka.
OdpowiedzUsuńDobrze zrobiony twaróg kozi jest delikatny i bez koziego posmaku. Podejrzewam, że nie domyśliłabyś się, koziego mleka w tych rogalach.
UsuńOooo jaka pychota, kiedyś moja Mama robiła takie cudne rogaliki...
OdpowiedzUsuńMoje pierwszy raz wyszły takie kształtne. Kwestia wprawy.
Usuńzamknęłam oczy i udawałam, że tego dnia nie ma :D dieta, ach dieta...
OdpowiedzUsuńE... tam. Moje nie tuczą!
UsuńZawsze podziwiałam sklepowe rogaliki za ich smak i uroczy wygląd. Te są równie piękne i wydają się być smakowite. Mimo że przegapiłam Dzień Rogaloka, to na pewno się na nie skuszę :)
OdpowiedzUsuńMnie też zawsze intrygowały sklepowe rogaliki. Teraz piekę sama większość słodkości.
UsuńOto moje natchnienie na dziś, choć to musztarda po obiedzie, bo rogalikowe święto minęło:-) z tym, że zamiast maku wykorzystam mielone orzechy i spróbuję je połączyć z powidłem; dzięki i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńA swoją drogą takie święto powinno być na Marcina:-)
Rogalików nigdy dosyć! Zatem mogą mieć święto codziennie 😁
UsuńOd razu zrobiłam się głodna. Co za pyszności :)
OdpowiedzUsuńO tak, są pyszne!
UsuńNawet nie wiedziałam, że jest taki dzień w kalendarzu :) Ale z przepisu z chęcią skorzystam :) Jestem ciekawa czy nadzienie z jabłek może być :)
OdpowiedzUsuńKażde madzienie będzie dobre. Jabłka ma w innym przepisie.
UsuńNawet nie wiedziałam, że jest dzień rogalika. Twoje wyglądają obłędnie!
OdpowiedzUsuńW kalendarzu mamy mnóstwo fajnych świąt. A to jest genialne.
UsuńWyglądają super i na pewno są pyszne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję 😊
UsuńO rany, jak dawno nie przygotowywałam takich rogalików, a przecież to same pyszności. :)
OdpowiedzUsuńMmm ale ki narobilas ochoty takimi rogalikami
OdpowiedzUsuńNo tak ślinka cieknie. Może sama spróbuję upiec. Serdeczne pozdrowienia znad sztalug malarskich przesyła Krysia
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że wczoraj był Dzień Rogalika. Ja uwielbiam te z ciasta drożdżowego z owocami.
OdpowiedzUsuńTeż takie lubię.
UsuńDla mnie to smak dzieciństwa. Szczególnie takie wypiekane w piecu kaflowym ;)
OdpowiedzUsuńNa pewno były pyszne. U nas piekło się śląskie kołocze.
UsuńNigdy nie próbowałam piec sama, wyglądają pięknie :)
OdpowiedzUsuńWarto spróbować!
UsuńTakie rogaliki mogę brać w ciemno ;)
OdpowiedzUsuńNie wątpię😁
UsuńŚwietny przepis, ja najmilej wspominam z dzieciństwa takie z nadzieniem różanym, które piekła moja ciocia.
OdpowiedzUsuńTakie fajne święto, a tak mało o nim słychać... No ale nic, przepis super! Dziękuję!
OdpowiedzUsuńRobię bardzo podobne rogaliki tylko krucho-drożdżowe z przepisu mamy.
OdpowiedzUsuńMi jakoś zawsze wyjdą nierówne, dżem wycieka... ale i tak robię i jem!
OdpowiedzUsuń30 stycznia mam imieniny, nawet nie wiedziałam, że jest wtedy Dzień Rogalika!
OdpowiedzUsuń