czwartek, 2 sierpnia 2018

Dzień dobrych wiadomości

Przyjazd Gui do Domku pod Orzechem jest dobrym momentem na ogłoszenie "Dnia dobrych wiadomości". A jest ich sporo i prawdę mówiąc nie wiem, od której zacząć? Od najważniejszej? A odwrotnie, by na końcu było wielkie BUM!
I może tak zrobię...




  • Jako, że 26 lipca obchodziłam imieniny, urządziłam coroczne spotkanie pod hasłem "Any na Fersztlu". W tym roku rozłożyło nam się grillowanie na kilka dni, a przez nasze progi przewinęło się mnóstwo sąsiadów i znajomych. Bawiliśmy się przednio, a prezenty (przynajmniej te, które nie były w wersji płynnej z procentami" upiększą nasze pokoje. 
  • Wspólnie ze Ślubnym spędziliśmy sympatyczną noc pod gwiazdami, obserwując z łąki zaćmienie Księżyca
  • Upał nie ustępuje, więc wszystkie owoce dojrzewają na raz, przez co mam pełne ręce roboty, a półki w piwnicy uginają się pod ciężarem słoików (co napawa mnie dumą i radością)
  • Ostatnie zakupy na Aliekspresie okazały się strzałem w dziesiątkę i jestem z nich zadowolona.
  • Sprzedaliśmy ogródek działkowy w Trzebiatowie, dzięki czemu nie jest mi smutno, że dziczeje.
  • Sprzedaliśmy mieszkanie w Trzebiatowie, co oznacza, że jesteśmy już pełnoprawnymi mieszkańcami gminy Mirsk i stać nas na remont w Domku pod Orzechem. Pierwsze prace zaczną się (mam nadzieję jeszcze w sierpniu).

I wiadomość najważniejsza: Gui z Maciejem spodziewają się dziecka, czyli my zostaniemy 
DZIADKAMI!!!



25 komentarzy:

  1. Gratuluję, Aniu:-)
    My zostaniemy po raz drugi dziadkami:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow, faktycznie mnóstwo dobrych wiadomość! Gratulacje szczególnie ostatniej :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hura, tyle wspaniałych wiadomości, to nawet upał przestał być dla mnie koszmarem. GRATULACJE Młodym i trochę Starszym.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) My z racji upału chłodzimy się z Gui nad strumyczkiem.

      Usuń
  4. Super, że tyle pozytywnych rzeczy u Ciebie się dzieje :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas zazwyczaj jest pozytywnie, ale w tym roku to już kumulacja!

      Usuń
  5. Gratulację i zdrowia dla przyszłej mamy ♡♡♡

    OdpowiedzUsuń
  6. Tutejsi pełną gębą, a do tego dziadkowie. Nic tylko bić brawo, gratulacje!

    OdpowiedzUsuń
  7. Oby dobra passa jak najdłużej trwała

    OdpowiedzUsuń
  8. Oby więcej takich dni <3

    OdpowiedzUsuń
  9. Babcia Ania… Zaczynasz już smakować taki swój tytuł?
    Gratuluję Gui, jej mężowi i Wam obojgu.
    A zaćmienie księżyca przegapiłem, kurcze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak! Bardzo mi się podoba 😁 Na Śląsku byłabym babcią Aną. Dziękuję. Szkoda, że przegapiłeś zaćmienie. Pewnie na równinie było jeszcze lepiej widoczne.

      Usuń
  10. Oby dobre wiadomości się dla Was nie kończyły! Gratulacje! Ja swoją babcię Anię uwielbiam ze wszystkich najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Mam nadzieję, że też będę ukochaną babcią Anią ;)

      Usuń
  11. Cudownie, Aniu! Gratuluję Tobie i w ogóle Wam wszystkim!

    OdpowiedzUsuń