Styczeń był szybki, emocjonalny i sama nie wiem, jak udało mi się czytać 2 książki tygodniowo, a przy tym sięgnęłam po różne gatunki i rodzaje literackie.
Chwasty kocham miłością wielką, o czym wiecie. Niezwykle ciepła zima sprawiła, że rośliny, które powinny być ukryte pod śniegiem, wychodzą z ziemi i kuszą zielenią.