Święta coraz bliżej, jedni planują jak ciekawie spędzić wolny czas, inni przygotowują smakołyki. A ja proponuję przyjemną lekturę na te kilka wolnych dni. Wydaje mi się, ze Trylogia o perypetiach profesora Dona Tillmana „Projekt Rosie”, „Efekt Rosie” oraz „Finał Rosie” będzie idealnym pomysłem na świąteczny relaks.