niedziela, 16 lutego 2020

Koty w naszym wiejskim domu

Dom bez kota to głupota mówi przysłowie. I coś w tym jest. Gdy wyprowadzaliśmy się na wieś, wiedzieliśmy, że kot na pewno się pojawi. Nie planowaliśmy jednak takiej kociej gromadki. Ślubny uważał, że jeden kot wystarczy, ja koniecznie chciałam, aby były to dwa koty, a raczej dwie kotki trikolorki.  Bo przecież dom na wsi to myszy, które potrafią wleźć wszędzie i sporo krwi napsuć. Najlepszym odstraszaczem dla myszy są oczywiście koty, więc na nie postawiliśmy. A ile ich mamy, wiedzą wszyscy, którzy śledzą nasze posty albo choć raz odwiedzili Domek pod Orzechem.








17 lutego Dzień Kota


Światowy Dzień Kota przypada 17 lutego, ale powiedzmy sobie szczerze, nasze pupile świętują cały rok. Bo przecież każdego dnia przymilają się, mruczą, domagają pieszczot a czasem strzelają focha. A my nie pozostajemy obojętni na ich zabiegi. Mnie niesamowicie rozczula widok Ślubnego z Fridą na kolanach, ale top one pozostaje sytuacja, gdy koty leżą na pościeli, a mój Ślubny śpi na brzegu łóżka i uważa, by nogami nie ruszać i kociaków nie obudzić! No komedia!
Z okazji Dnia Kota wybrałam kilka ulubionych zdjęć naszych pupili, a musicie wiedzieć, że przez te prawie dwa lata zebrało się tych zdjęć całkiem sporo. Bo też nasze kociaki potrafią nie tylko spać w dziwnych pozach, ale też wiele narozrabiać.
Chyba nie podejrzewałam, że te nasze kociambry tak bardzo skradną nasze serca, że będziemy z nimi spać i cieszyć się, gdy ułożą się nam na kolanach. Czasem nawet się śmieję, że Ślubny czulej odnosi się do swojej Księżniczki (to nie o mnie) niż do mnie. Frida jest jego ulubienicą. Moim ulubieńcem jest Mimi zwany Rudym. A Dzidzia czyli Garfield pozostał dzikusem choć w niczym już nie przypomina wychudzonego znajdy sprzed ponad roku.

Kot na każdą okazję


Kotka rękodzielniczka

Kot czytelnik

kot zielarz


Kot bloger

Kot kawosz


Kot inspektor

Kot pościelowy

Kot prezentowy

Kotka joginka

Koty na każda okazję

WIęcej kocich anegdot znajdziecie tu:

33 komentarze:

  1. Dobrze, że koty mają swoje święto, w pełni na nie zasługują! :D Pozdrawiam niedzielnie! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wczoraj siedziałam z mężem przyszedł do nas kot zaczął się przeciągać. Tulić do butów, kładł się na brzuchu. Nic tylko prosił się o głaskanie. Braki ufny, bezbronny. Serdeczne pozdrowienia znad sztalug malarskich przesyła Krysia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak kot czasem potrafi pokazać swoje przywiązanie do ludzi a my wpadamy w sidła tej kociej miłości ;) Miłego dnia.

      Usuń
  3. Uwielbiam koty, aktualnie nie posiadam, ale w dzieciństwie kot był moim nieodstąpionym kompanem <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie dzień, w którym w domu znów pojawiły się koty był jednym z najlepszych !

      Usuń
  4. Wow, trochę tych kotków jest. My mamy jednego, ale to już nasz 4.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak jakoś wyszło ;) Przy czym dom na wsi stworzony jest do przygarniania kociaków.

      Usuń
  5. o proszę, nie wiedziałam, muszę sprawić moim kotom jakiś przysmak z tej okazji :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bez kotów życie byłoby stanowczo zbyt nudne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się! Kto by nam mruczał i nas uspakajał po trudnym dniu?

      Usuń
  7. Koty są fajne. Ale ja jednak jestem psiara. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My kochamy wszystkie zwierzęta, a Gringo ma się u nas naprawdę dobrze (wszak śpi w łóżku z Pańcią)

      Usuń
  8. Ja nie posiadam kocurka, ale bardzo je lubię ♥

    OdpowiedzUsuń
  9. Zdrówka i niech jak najdłużej żyją :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja mam 4 koty. 3 koty i 1 kotka. 2 są dorosłe, 2 maluchy. Wszystkie z adopcji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hratuluję postawy! Dałaś dom tylu bidom. Ciekawe, jak się maluchy dogadają z dorosłymi rezydentami.

      Usuń
  11. nie mamy kotów, więc temat nam obcy :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Koty uwielbiam, ale nigdy nie miałam żadnego w domu.

    OdpowiedzUsuń
  13. U nas podobnie. Mąż zakochany w czarnej Maćce. I do towarzystwa jeszcze dwie suczki.A czasami wszystko w jednym łóżku:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo fajnie, że mamy tyle różnych ciekawych dni w kalendarzu :)

    OdpowiedzUsuń
  15. tak samo ak walentynki raz inne podobne tego typu święta powiniśmy kochać oraz dbać o koty , inne nasze zwięrzątka codziennie a nie tylko raz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nikt nie mówi, że kocha się je tylko jeden dzień, a Dzień Kota jest pretekstem, by mówić o adopcjach i odpowiedzialności za zwierzęta.

      Usuń
  16. Anno, to, co robi na mnie największe wrażenie, to dostrzeganie przez Was odmienności charakterów zwierzaków i ich akceptacja. Widzę w tym zasadniczą odmienność w stosunku do wcześniejszych zwyczajów wielu ludzi, traktujących zwierzęta li tylko użytkowo. Jak odkurzacz, na przykład. Ten jest od kurzu, kot od myszy i na tym koniec. Wy widzicie w nim inteligentne zwierzę, które ma swój charakter, coś lubi a czegoś nie, ma swoje zwyczaje i oczekiwania. Dostrzeganie tego wszystkiego jest podniesieniem podejścia do zwierząt na wyższy poziom. To przejaw zmian moralności naszych czasów.
    Jestem pod wrażeniem, Anno i Darku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słusznie zauważyłeś, że zmienia się podejście do zwierząt. Coraz czėściej zwraca się uwagę na ich dobrostan, a zwierzęta domowe stały się pełnoprawnymi domownikami.

      Usuń
  17. Długo czekałam po śmierci poprzedniego kota na nowego kociego przyjaciela, cztery lata, teraz żałuję, że aż tyle, ale żałoba była trudna, bardzo byliśmy związani przez 24 lata.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 24 lata to mnóstwo czasu, my nie mogliśmy się pozbierać po odejściu psa, który był z nami 17 lat. Ale nowego przgarnęliśmy po miesiącu, gdyż dom był zbyt pusty.

      Usuń
  18. Też lubię koty a na wsi kot musi być :)

    OdpowiedzUsuń