Można je wpisać albo pod wpisem konkursowym lub tutaj (nie zapomnijcie nas polubić na fb lub dodać do obserwowanych na google+).
Zebrałyśmy już chyba wszystkie prezenty, jakie dla Was mamy. Są to: słoik szczęścia, torba na zakupy z ręcznym haftem, zawieszka, bransoletka, kalendarz naścienny, kalendarze reklamowe stowarzyszenia Chąśba, losowo wybrany pastel mojego autorstwa. Jeśli podobają się Wam nasze propozycje, próbujcie swoich sił !
Pastele można podejrzeć w galerii na google+


Moja definicja szczęścia to bycie spełniona w kazdej dziedzinie życie, zarówno zawodowo i to nie w kontekście finansów, ale tez lubienia tego co się robi, w kontekście rodzinnym, jako matka i zona, i wreszcie w kontekście społeczny. zatem szanowanie siebie i innych, ale tez bycie szanowanym. czasem niestety o to trudno.
OdpowiedzUsuńDanuta Kalinowska, wel. Jarzębina
Szczescie to stan umysłu to tylko chwila, bo wiemy ze niedługo sie skończy, bo spotka nas cos złego, albo, w zabieganiu, gonitwie dnia codziennego, nie bedziemy mieli czasu dostrzec czy jestesmy szczesliwe, czy smutne. (ja tak poza konkursem :))
OdpowiedzUsuńSzczęście jest wtedy, gdy buduję z córą pizzerię z klocków lego:), gdy gramy z mężem w scrabble lub w kości:), gdy moja sunia patrzy na mnie z miłością swoimi wielkimi, ciemnymi oczami:) Szczęście to chwile z najbliższymi, taki banał, ale tak naprawdę nie wiemy kiedy nas zabraknie i właśnie tym powinniśmy cieszyć się najbardziej!:) Szczęście można osiągnąć w każdej chwili, wystarczy nosić odpowiednie 'okulary' i dostrzec cokolwiek, nawet drobiazg:) Pozdrawiam serdecznie Panie Tworzące Bloga - nawet nie wiecie ile pozytywnej energii przekazujecie dzięki tej stronce!!:) jashczurka85@gmail.com
OdpowiedzUsuńSzczęście nie trwa wiecznie, są to odczucia chwili, dłuższe lub krótsze. Otóż kiedy odczuwamy szczęście? W momencie kiedy zdajemy sobie sprawę, że jesteśmy tu i teraz, kiedy czujemy się komfortowo i kompatybilnie ze sobą, ze światem i z innymi ludźmi. Pozdrawiam wszystkich, którzy potrafią zatrzymać tę chwilę na dłużej ;)
OdpowiedzUsuńAdo:)) witaj. Jarzebina
OdpowiedzUsuńMoje szczęście - to milłość , wiara, nadzieja.To magia własnych myśli ktore wprawiam w ruch, bądź zamieniam je w swoj wewnętrzny spokoj. Wowczas dzieją się czary mary i pojawia się uśmiech na mojej twarzy, tańczą mi motyle w brzuchu..serducho bije ciepłem i każdego mam ochotę zarażać śmiechem :-). Miłość...jest we mnie - najcenniejsze ogniwo mego szczęścia ktorego moc daje mi moj cudowny mąż i upragniona córcia..a także otaczający mnie przyjaciele, znajomi z dobrym słowem na ustach. Nadzieja..jest we mnie ..czasem " upadam" ale podnoszę się i dalej "idę"..bo najpiękniej myśleć pozytywnie, kolorowo - uwierzcie można. Wiara jest we mnie...współgra z miłością i nadzieją ....wierzę że szczęście sami budujemy. Cieszę się ze mam swoje chwile szczęścia..to moj inny magiczny świat. Dorota B.
OdpowiedzUsuńOjej, pomyślę, może zdążę dodać. Rozreklamujcie konkurs w grupach na FB - są specjalne grupy na konkursy blogowe... ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sol
Moja definicja szczęścia? Oj, dużo by pisać, powiem tylko, że chciałbym tak mieć, jak opisała Dorota B., ale bliższa mi jest definicja Hep Burna, bo bardziej refleksyjna i ze szczyptą filozofii.
OdpowiedzUsuńChciałabym zatrzymać szczęście na stałe...ale rzeczywistość nie pozwala .Nie ma metody...tak musi być ! Dorota B.
Usuń