wtorek, 8 października 2019

Zimowa sałatka z borowików

Grzyby! wszędzie grzyby! Ledwo człowiek przestąpi próg, a już go bombardują kapelusze maślaków, kozaków i prawdziwków. Nawet na spacer z psem nie można bezpiecznie wyjść, co by z grzybami pod pazuchą nie wrócić. Mam już wielkie słoje pełne suszonych, grzybki w occie, potrawy z grzybami będą mi się niedługo po nocach śnić. Trzeba nowe sposoby na przetworzenie tych darów lasu znalźć. Tym razem poszłam w sałatkę.

Skoro robimy w occie warzywa, to i prawdziwki z warzywami powinny dać radę!
No to zaczynamy. Zapraszam na przepis na sałatkę z borowików z papryką i cukinią:

Składniki sałatki:

600 g kapeluszy prawdziwków
600 g cukinii
1 papryka
1/2 papryczki chilli
1 cebula
2 łyżeczki soli
1łyżeczka gorczycy
2 liście laurowe
kilka ziaren pieprzu i ziela angielskiego
1 łyżeczka kolendry
250 ml octu jabłkowego

Wykonanie:

kapelusze borowików kroimy na plastry. Cukinię pestkujemy, obieramy ze skóry i kroimy na słupki. Paprykę czyścimy i kroimy w wiórki, podobnie jak cebulę. Papryczkę chilli kroimy na cienkie krążki. Wszystkie składniki wrzucamy do miski i mieszamy, dodając przyprawy i ocet. Zostawiamy na kilka minut. w tym czasie wyparzamy 6 słoików 250 ml. Sałatkę przekładamy do słoików, zalewamy octem z dna miski. Zakręcamy i pasteryzujemy przez pół godziny.
Smacznego!



18 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawy przepis. Z cukinią nie robiłam nigdy ;) No i krócej pasteryzuję, max 20 minut, za to 2 lub 3-krotnie (tak zawsze robię z przetworami z grzybów). Uściski :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Inkwi, dwukrotnie, to ja tylko kiedyś fasolkę gotowałam. Ale już przestałam. Trzyma, trzyma. A borowiki były na surowo, stąd 30 minut gotowania.

      Usuń
  2. To jest niesprawiedliwe, jedni mają w nadmiarze, a inni nic:-)
    Zazdroszczę niezwyczajnie, nie posiadania, ale właśnie zbierania, może po deszczach i u nas coś się pojawi, zresztą czy ja wiem, bo na razie mróz, może nie dojdzie do runa.
    Robiłam sałatki grzybowe po cygańsku, z przecierem pomidorowym, pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, Mario, masz rację! To niesprawiedliwe!
      Znowu zrobiłem się głodny, znowu przez Annę.

      Usuń
    2. Mario, u nas też długo nie rosły, ale jak sypnęło, to dopiero po wczorajszym mrozie się skończyło.
      Krzysiu, no cóż ja poradzę. Nie da się wirtualnie jedzenia przesłać, jeszcze.

      Usuń
  3. Świetny przepis. Grzyby u mnie jeszcze są, muszę wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
  4. Grzyby! wszędzie grzyby! pełno moja ciocia uzbierała

    OdpowiedzUsuń
  5. U nas też w niedziele było grzybobranie! A przetwory robi mama i babcia <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepis zapisuje i gdy tylko będę miała więcej miejsca na przetwory to z pewnością wypróbuje. Grzyby uwielbiam w każdej postaci, a sos grzybowy mogłabym jeść cały rok ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tak jak my. A miejsce na szczęście jeszcze jest w piwniczce, bo teraz buraki i kapustę przetwarzam.

      Usuń
  7. Nigdy nie robiłam takiej sałatki... Muszę spróbować.

    OdpowiedzUsuń
  8. No no grzyby i cukinia trzeba spróbować. Serdeczne pozdrowienia znad sztalug malarskich przesyła Krysia

    OdpowiedzUsuń
  9. Smakowita. Przy obecnej ilości grzybów w lesie to będzie łatwizna :)

    OdpowiedzUsuń