Stary dom to skarbonka bez dna. Nigdy nie kończą się remonty i poprawki. Wie o tym każdy właściciel takiego domu z duszą. No właśnie… Z duszą.
Chciałoby się, żeby każde z pomieszczeń było funkcjonalne, estetyczne i… zachowało coś z charakteru. Nie każdy to rozumie, a już mój Ślubny to najchętniej zamieniłby nasze wnętrza na kwadraty z bloku. Na szczęście ma mnie.