środa, 23 lipca 2025

Babcia i wnuczka- wycieczka do Jeleniej Góry


 - Mamo, czy zostaniecie z M jeden dzień? Chcielibyśmy raz wyskoczyć sami na zwiedzanie.- zapytał syn, jeszcze na etapie planowania.


- Jasne, mam pewien plan, ale to niespodzianka!

"Basia. Mam swój świat"- kino z babcią



Wymyśliłam sobie, że w ramach dnia z babcią pojedziemy do Jeleniej Góry (pogoda zapowiadała się kiepska, więc wyprawa na wieże widokowe Świeradowa nie wchodziła w rachubę.

Wykorzystałam fakt, iż Panna M. bardzo lubi przygody Basi, chętnie słucha, gdy czyta się jej książki o tej bohaterce, gra w gry i ogląda filmy. Na ekrany kin właśnie weszła animacja "Basia i jej świat" na motywach czterech książeczek o Basi.  Wiecej o samym filmie znajdziesz na stronie: https://www.nowehoryzonty.pl/program/25/basia-mam-swoj-swiat


Pojechałyśmy zatem do Jeleniej Góry na film (a dokładnie zostałyśmy tam podrzucone, bo rodzice pojechali dalej do zamku Książ) . W samochodzie czytałyśmy przygody Basi w podroży, więc pół godziny minęło szybko.


W kinie, czekając na seans przeczytałyśmy jeszcze książeczkę o Basi w kinie i … porozmawiały z innymi widzami o tej serii książek.


Potem już zasiadłyśmy w wygodnych fotelach kina Helios, światła pogasły i… Panna M. z ogromnym zainteresowaniem obejrzała cały film.

Obu nam się podobają niezwykle życiowe historie z rodzinnego życia.

Kino nie było jedynym punktem programu naszej wycieczki…

Kolejkowo. Modelarnia



Miałam jeszcze jedną niespodziankę dla mojej wnuczki. Tuż przy Galerii Sudeckiej mieści się Modelarnia Kolejkowa. Byłyśmy tam z Gui i Małą M. teraz nadszedł czas, by obejrzała tę atrakcję druga z moich wnuczek.



Pannie M. najbardziej podobała się makieta Jeleniej Góry, ja zwróciłam uwagę na nowe elementy: Syrenę z piasku (nawiązującą do nowo otwartego oddziału Kolejkowa w Warszawie), wykończony Dom Hauptmanna, mechanizm lodowiska.

 Na koniec kupiłyśmy pamiątki dla rodziców i wróciłyśmy do Galerii Sudeckiej na małe zakupy i obiad.

To był tak emocjonujący dzień, że Panna M. zasnęła w samochodowym foteliku, gdy tylko ruszyliśmy z parkingu.

Do kina poszłyśmy dzięki uprzejmości firmy Harper Kids 



2 komentarze:

  1. Świetny wypad. Wnusia na pewno zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  2. O szkoda, że nie mogłyśmy się spotkać, nie wiedziałam, że będziecie. A tak niedaleko od Galerii mieszkam. Fajnie, że podobało Wam się. Ja trochę "walczyłam" z Kolejkowem, bo nie ma jak dojść bezpiecznie pieszo tylko samochodami. Tyle razy wspominałam o pasach na przejściu. Trzeba łamać przepisy i przechodzić na "czuja".

    OdpowiedzUsuń