Weekendowe prognozy wskazywały, że w niedzielę wreszcie przestanie dmuchać. No może nie od świtu, ale w południe już miało nie wiać. A skoro Ślubny i tak wyjechał, więc obiadu nie trzeba gotować, to zaplanowałam wyjazd na wycieczkę rowerową. Trasę zaplanowałam nie najdłuższą, bo na "setki" będzie czas, gdy zdejmę z haka szosówkę, ale dosyć malowniczą i ciekawą.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zabytki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zabytki. Pokaż wszystkie posty
niedziela, 11 marca 2018
środa, 6 września 2017
Pomaratonowe zwiedzanie
wtorek, 16 maja 2017
Chuda przewodnik, czyli krótkie wizyty w Stargardzie i Szczecinie
wtorek, 21 marca 2017
20 tys. kroków, najstarsze polskie miasto i Wieczór dla duszy, czyli Chuda znów w Wielkopolsce
![]() |
Kaliskie kościoły (garnizonowy i św. Józef), mural "Matka 24h" i ratusz |
poniedziałek, 6 czerwca 2016
Czarujący Lublin ekspresem

Bilety na koncert kupione już dawno temu, bilety na pociąg czekające od miesiąca, zarezerwowany pokój, spakowany plecak. W piątek pozostało mi wsiąść przed 7 rano do pociągu w Szczecinie, by przed 17 wysiąść na drugim krańcu Polski - w Lublinie, który odwiedziłam po raz pierwszy w życiu. Wraz z Gui wybrałyśmy się tam na koncert irlandzkiej grupy The Cranberries, ale o tym nie ja będę pisała. ;)
wtorek, 9 lipca 2013
Zwiedzając Pogórze Izerskie
Miejscowości Pogórza Izerskiego mają
wiele uroku, a przez ostatnie lata sporo się w nich zmieniło. Mam
wrażenie, że Dolnośląskie świetnie wykorzystało szansę jaką
dają fundusze europejskie i wykorzystuje je w niesamowity sposób.
Przez ostatnie trzy dni objeżdżałam
gminę Stara Kamienica, na którą składają się takie
miejscowości jak Barcinek, Rybnica, Stara Kamienica, Mała
Kamienica, Nowa Kamienica, Kromnów, Kopaniec, Chromiec i Antoniów.
Historycznie Stara Kamienica datowana
jest już na rok 1242 i w ubiegłym roku świętowała 770 -lecie
istnienia. Związana jest z rodziną Schaffgotschów, podobnie jak
większość okolicznych miejscowości (m.in. Cieplice i Gryfów).
Mając tak obszerną historię, może poszczycić się ruinami zamku,
pięknym wiaduktem, domami przysłupowymi ( widziałam je w
Antoniowie i zachwyciły mnie), domami z murem pruskim. Wszystkie te
miejsca chcę pokazać Marzenie, gdy dojedzie za kilka dni.
Zaskoczyła mnie ilość różnorodnych
inicjatyw kulturalnych- galerii, imprez plenerowych, wystaw, pokazów
i warsztatów.
Nie bez znaczenia jest ilość szlaków
turystycznych, ich oznakowanie i jakość dróg. Sama pomykałam tym
razem na rowerze szosowym, ale i dla miłośników mtb sporo
ciekawych ścieżek by się znalazło, zwłaszcza w Izerach. (wg
informatora jest to145 km!)
Nigdy bym nie przypuszczała, że w tak
niewielkiej miejscowości, którą najczęściej mija się, jadąc
samochodem ze Świeradowa do Jeleniej Góry, dzieje się tyle
ciekawych rzeczy i nie dowiedziałabym się tego, gdybym nie
odwiedziła centrum informacji turystycznej i nie spotkała przemiłej
pani, która sama jest artystką i pięknie maluje izerską
architekturę.
I koniecznie trzeba zajrzeć do galerii i do drugiej galerii
Subskrybuj:
Posty (Atom)